Ale myślę, że jakoś się pozbieram i wrócę do pisania, bo u nas sporo się dzieje i chciałabym się tym podzielić i sobie też ku pamięci zostawić :)
Staś skończył 11 miesięcy - tak w telegraficznym skrócie Staśkowe osiągnięcia - niektóre zdobyte w ostatnim miesiącu, inne wcześniej - na dzień dzisiejszy (trzeba szybko napisać i opublikować, bo jak się obudzi, to może coś nowego wykombinować i post będzie nieaktualny... ;))
- bardzo płynnie i w swoim czasie przeszedł od pełzania do raczkowania - teraz to biega czworakując - zwłaszcza, gdy się spieszy, bo wie, że czegoś mu nie wolno...
- swobodnie wstaje przy meblach - szybciej nauczył się wstawać niż samodzielnie siadać, ale siadanie też nie sprawia mu żadnych problemów
- zaczął kucać (zamiast spadania na pupę)
- przemieszcza się w łóżeczku i przy meblach
- wyciąga z szaf wszystko, co znajdzie się w jego zasięgu, lub też to, co na chwilę pozostało niezabezpieczone; otwiera szuflady, szafki, drzwi przesuwne
- chętnie wyciąga przedmioty z opakowań (rzeczy z walizki, zakupy z siatki, lub kartonu, zabawki z kosza wiklinowego, naczynia ze zmywarki u Dziadków...)
- zaczyna się interesować wkładaniem klocków do sortera i układaniem puzzli
- nadal uwielbia czytać, sam też chętnie przegląda książki (i niestety często konsumuje narożniki...)
- lubi bawić się w "kosi kosi", "tak pan jedzie", chować się pod kocem i wchodzić w różne zakamarki - kupiliśmy tunel w Ikea - uwielbia przez niego "przebiegać"
- lubi wspinać się na stertę poduszek
- mówi mama, tata, baba, am, pa, bee (jak robi owieczka?); zaczyna nazywać po swojemu przedmioty, które go interesują - ostatnio zafascynowany lampami ("amba"), i zegarkami
- uwielbia huśtać się (tata zainstalował w pokoju Stasia huśtawkę z Ikea - na razie mieści się w niej na leżąco i tak najbardziej lubi się huśtać)
- bardzo lubi muzykę - gdy ją usłyszy od razu podryguje (kiwa się na boki, do przodu i do tyłu, kiwa głową i macha rączkami)
- pięknie chwyta jedzenie w paluszki (chwyt pensetowy) i sam zjada - szybciej nauczył się używać paluszków zamiast całej piąstki lewą rączką, ale prawa szybko nadrobiła
Oba produkty z Ikea bardzo polecamy :)
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu jeszcze zaglądają :) I nowych czytelników również :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz