Poznań - Gdańsk- promem do Nynasham - Stockholm - wybrzeżem na północ - Rovaniemi (wioska Mikołaja) - Inari (z przepięknym jeziorem) - Nordkapp i okolice (nawet pewnie bardziej okolice - pobliskie fiordy, ale o sam Nordkapp też zahaczymy) - Alta - Tromso (klasztor sióstr Karmelitanek) - Narvik - Abisko (przepiękny Park Narodowy, olbrzymie jezioro, widok na charakterystyczną górę zwaną "wrotami Laponii") - Kiruna (ciekawe miasto z kopalnią rudy żelaza) - i na południe - Stockholm - Nynasham - i znów prom - Gdańsk - Poznań
Już się cieszę na myśl o takich widoczkach :)
Szwecja 2011 rok |
"Wrota Laponii" widok z brzegu jeziora Tornetrask 2009 rok |
przestrzeń... 2012 rok |
A tak wygląda nasz środek transportu - na zdjęciu na parkingu przy jednym z Parków Geologicznych w Norwegii. Autko stare, ale klimatyczne i wygodne (ma pełne wyposażenie: kuchenkę, lodówkę, rozkładane miejsce do spania).
Norwegia 2012 rok |
Trzeba będzie pomyśleć powoli o biletach na prom i dowodzie tożsamości dla Staśka.
No i jeszcze kilka przeróbek w aucie - np zmiana przedniego siedzenia pasażera na dwuosobową kanapę :) Ostatnio jechaliśmy jeszcze we dwoje (Staśko jako pasażer na gapę u mnie w brzuchu ;)).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz